WIOSENNE METAMORFOZY IV
Dwa lata temu „Wiosenną Metamorfozę” w Centrum Handlowym Wzorcownia przeszła żona Wojciecha Kordylewskiego, pani Emilia. Teraz postanowiła do naszej akcji zgłosić ukochanego. Samo znalezienie się w gronie laureatów naszej akcji, jak i efekt końcowy były dla 47-latka sporym zaskoczeniem.
Pan Wojciech jest muzykiem. Razem ze swoim zespołem gra na weselach. Ponieważ pracuje w weekendy, w tygodniu zajmuje się opieką nad dziećmi. Jego żonę, panią Emilię Czytelnicy DDWloclawek.pl poznali podczas akcji „Wiosenne Metamorfozy” w 2017 roku. Wtedy kobieta przebywała na urlopie macierzyńskim po urodzeniu drugiego dziecka. Podczas akcji w Centrum Handlowym Wzorcownia oderwała się od codziennych obowiązków i zamieniła wygodne, luźne ubrania na kobiecą, lekką stylizację (zobacz ją tutaj).
Po dwóch latach od swojej wiosennej przemiany pani Emilia postanowiła zgłosić do naszej akcji swojego małżonka.
- Robię to w tajemnicy przed nim, ponieważ chciałabym zrobić mu niespodziankę. Jest to cudowny człowiek, dzięki któremu naprawdę poznałam co to znaczy szczęście. Jest oddanym i kochającym ojcem. Na co dzień to właśnie On zajmuje się dwójką naszych dzieci (5-letnią Julią i 2-letnim Filipem),bo ja pracuję od poniedziałku do piątku, mąż w weekendy. Wiem, że jest mu niejednokrotnie bardzo ciężko i miałby zapewne ochotę wyjść po prostu z domu i trzasnąć drzwiami, ale nie poddaje się - napisała kobieta w zgłoszeniu konkursowym.
Pan Wojciech, mężczyzna o bardzo pozytywnym nastawieniu, z uśmiechem na ustach pojawił się w Centrum Handlowym Wzorcownia, by stawić czoła czekającej na niego przygodzie. Na pytanie, czego oczekuje po "Wiosennej Metamorfozie", odpowiedział krótko:
- Że będę po niej jeszcze bardziej wesoły!
47-latek spotkał się ze stylistką Anną Deperas-Lipińską. Udzieliła mu ona wskazówek dotyczących dobierania strojów, a następnie udała się z nim na zakupy, by znaleźć stylizację wartą 500 zł. Po kilku przymiarkach wybór padł na granatowe, zamszowe buty, jasne dżinsy z podwiniętymi nogawkami, dopasowaną bluzkę oraz marynarkę. Artystyczną, wesołą osobowość pana Wojciecha podkreśliła kolorowa poszetka.